BLOG

TYKOCIN

Skwar i tłum turystów przepędzają nas z Kruszynian. Jedziemy dalej do Tykocina. Z wyprawy przed laty pozostały mi w pamięci brukowane uliczki, parterowe domki i ogromna, popadająca w ruinę synagoga, obok której w chaszczach pasł się koń. W synagodze byłam dwa lata temu sprawdzając jakość oferowanych w kilku muzeach polski  audioprzewodników. Ten tykociński wypadł najlepiej. Sama…

Kruszyniany

Kruszyniany przed laty łaciatą drogą dojeżdżało się do małej wioseczki. Samochód na obcych rejestracjach, nawet jeśli był maluchem, stanowił niebywałą atrakcje. Miejscowi oprowadzali nas indywidualnie, opowiadając o sobie. Pamiętam, że dowiedziałam się wtedy, że to osadnictwo z czasów króla Jana. Za zasługi. I, że od tego czasu z niemałym trudem zachowują swoje obyczaje i religię.…

Białowieża

Białowieża – niewiele pamiętam z podróży przed laty. Architektury i układu ulic –wcale. Pozostało mi poczucie rozczarowania zagrodą pokazową żubrów i tarpanów. I ogromne wrażenie jakie zrobił na nas widok wolno żyjącego byka z dwoma krowami, który pasł się wtedy przy drodze do Teremisek. Maluch[1] zatrzymał się z 10 metrów od pasących się spokojnie zwierząt. Były…

Drohiczyn

Drohiczyn – senne, niezbyt czyste miasteczko z jednym, ponurym spółdzielczym hotelem i cudowny camping w sosnowym lesie. Piaszczysta skarpa nad rozlewającym się szerokimi zakolami Bugiem. Podziurkowana jak ser gniazdami małych, drobnych ptaszków. Może jeżyków. Dużo śmieci. Wszędzie. Znad rzeki widoczna katedra.  Z karczm opisanych w lustracjach z 1570 – Karczem piwnych, w których piwo warzą i szynkują…

Wycieczka na Podlasie

Ta podróż zaczęła się tak naprawdę bardzo dawno temu. Nie można było ot, tak pojechać i zobaczyć opisywanych w literaturze tych pagórków leśnych ani tych łąk zielonych, co to szeroko rozciągały się nad Niemnem. Niedostępne były a Wilia, co ma dno złociste i niebieskie lica[1]. Gdzie tam marzyć o zaglądaniu na podwórko doktora Augusta Bécu[2], spacerach dziedzińcami Skargi czy…

Kim jesteśmy i co robimy ?

Jednym z najczęściej przywoływanych cytatów z Józefa Piłsudskiego są jego słowa przyrównujące Polskę do obwarzanka, co to najlepszy jest przy obrzeżach. Słowa te, wypowiedziane 18 maja 1920 były pewnym skrótem myślowym, który pokutuje w naszej zbiorowej świadomości do dziś. W istocie Polska, którą Marszałek miał na myśli, była zasadniczo w swoich granicach tworem całkiem innym…


Follow My Blog

Get new content delivered directly to your inbox.

Reklama